wtorek, 23 grudnia 2014

Christmas presents - last minute

Hi Dreamers!

Święta zbliżają się coraz większymi krokami, a jest jeszcze tyle roboty: pyszne jedzonko na wigilijny stół, dekoracje domów, ubieranie choinki, no i oczywiście prezenty :D. 
Mimo że nie jest to najważniejsza część świąt, to jakoś każdy stara się, żeby mieć jakieś niespodzianki dla najbliższych.  Domyślam się, że wiele osób jeszcze biega po sklepach, szukają idealnego upominku.
Dzisiaj kilka propozycji, co podarować różnym członkom rodziny: mamie, tacie, siostrze i bratu. Starałam się wyszukać takich rzeczy, które bez trudu można szybciutko wypatrzyć w sklepach.
Mam nadzieję, że wybaczycie mi kolejny post wypełniony obrazkami ;D.
Zacznijmy od prezentu dla mamy:
Moją pierwszą propozycją na prezent dla mamy jest książka. Domyślam się, że wszystkie kobiety lubią powieści obyczajowe, dlatego też wybrałam te dwie książki:


Myślę, że spodobają się każdej mamie  :)

Kolejna propozycja to perfumy. Podzieliłam je na dwie grupy: w pierwszej znajdziecie perfumy do 100zł w drugiej powyżej 100zł. 
Zacznijmy od pierwszej grupy:
Dwie pierwsze propozycje to perfumy Elizabeth Arden: Sunflowers i Green Tea. Ładnie pachną i jak na perfumy we flakonikach 100ml nie są zbyt drogie. Sunflowers można kupić w przedświątecznych promocjach za około 60zł, a Green Tea za około 70zł.


Teraz grupa tych drożysz perfum. Znalazły się w nich dwa zapach od Calvina Kleina: Eternity i Euphoria. Bardzo ładnie pachą. Niestety, ich cena nie jest już zbyt przyjemna. Jeśli chcecie podarować mamie takie perfumy, najlepiej złóżcie się na nie z innymi członkami rodziny, np. z tatą lub siostrą.




 Kolejne perfumy z grupy tych droższych to Acqua di Gioia Armaniego. Śliczne perfumy, naprawdę ładnie pachą, ale jak zwykle cena. Polecam to samo, co przy poprzednich, czyli złożenie się na nie.


 Następna propozycja na prezent to cieplutki komin. Żadna mama nie lubi marznąć, dlatego taki komin jest idealny, bardzo wygodny i przyjemny. Wszystkie kominy, które wybrałam można kupić w Reserved.

Kolejna propozycja to cieplutkie rękawiczki. Nasze rączki też nie lubią marznąć, dlatego rękawiczki idealnie sprawdzą się w roli świątecznego prezentu dla mamy. Te przeze mnie proponowane, tak jak kominy, możecie kupić w Reserved.

Po prezencie dla mamy nadszedł czas na prezent dla taty. W tym przypadku propozycji jest niewiele:
filmy i książka.
Najpierw filmy:
Proponuję "Dawcę Pamięci" i "Skyfall". Myślę, że to filmy, które spodobają się każdemu tacie.



No i dochodzimy do książki. Proponuję "Księżniczkę z lodu", kryminał napisany przez Camillę Lackberg. Jest podobno bardzo ciekawa. W zeszłym roku dałam ją tacie i bardzo mu się podobała. Więc może innym tatom też się spodoba :).


Teraz prezenty dla siostry. Na początku dla tej młodszej. Myślę, że świetnie w roli prezentu sprawdziłby się film "Barbie i Tajemnicze Drzwi" oraz film "Kraina Lodu"



Rolę prezentu dla młodszej siostry dobrze spełni zestaw gumek do robienia bransoletek.



Teraz kolej na starszą siostrę. Myślę, że w tym przypadku dobrze się nada książka "Zniszcz ten dziennik" Keri Smith oraz "Gwiazd naszych wina" Johna Greena.



Standardowo świetnie się nada biżuteria, czyli gumki do włosów, kolczyki, bransoletki, naszyjniki i pierścionki. Te, które proponuję, znalazłam w sklepie House.









Idealnym prezentem dla starszej siostry będzie portfel. Te również są z House'a.



No i dochodzimy do perfum. Myślę, że dobre będą perfumy Adidas. Moje propozycje i ulubione zapach to: Fizzy Energy, Floral Dream i Pure Lightness.



Teraz już ostatnia grupa prezentów, czyli prezenty dla brata. Nie jest ich tak dużo jak tych dla mamy i siostry, ale myślę, że wystarczy.
Zacznijmy od książki. Myślę, że dla chłopaków dobra będzie książka "Więzień labiryntu".


Co do filmu, myślę, że trylogia "Władca Pierścieni" będzie w porządku.


No i oczywiście prezent dla małych i dużych braci, czyli gar Fifa15. Wszyscy fani piłki nożnej się z niej ucieszą ;).


To już koniec propozycji. 
Podobają Wam się posty tego typu? Jeśli nie, napiszcie w komentarzach, a ja przestanę takie dodawać.

Jeszcze życzę Wam najweselszych świąt, spełnienia marzeń, zdrowia, szczęścia i wszystkiego, wszystkiego najlepszego, a także Szczęśliwego Nowego Roku :D.

Jak zwykle cytat:
" - Przecież wiesz, że nikt ci w to nie uwierzy - dodał. (...).
- Nie zamierzam tego rozgłaszać - powiedziałam powoli, starając się opanować w gniew.
Zaskoczyłam go.
 - Więc po co to wszystko?
- Dla mnie samej - wyjaśniłam. - Nie lubię kłamać, a skoro muszę, wolałabym poznać powód.
 - Nie możesz mi po prostu podziękować i zapomnieć o sprawie?
 - Dziękuję. - Spodziewałam się, że czymś mi to wynagrodzi.
 - Nie masz zamiaru sobie odpuścić, prawda?
 - Nie.
 - W takim razie... Mam nadzieję, że lubisz rozczarowania".
"Zmierzch" Stephenie Meyer

oli$360

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz